Kasze niestety za rzadko goszczą na naszych stołach, wyparte przez ziemniaki, makaron czy ryż ,zwykle podane jako dodatek do obiadu. A przecież można z nich wyczarować mnóstwo wspaniałych potraw gdzie będą na pierwszym planie. Warto zadbać o ich powrót do naszego menu i to kilka razy w tygodniu, bo mają wyjątkowe właściwości odżywcze. Dziś przegląd kasz wszelakich – rodzaje, właściwości, dla kogo szczególnie polecane. 

Kasze produkuje się z ziaren zbóż – jęczmienia, pszenicy, gryki, prosa oraz z kukurydzy. Ziarno zboża oczyszcza się, pozbawia okrywy nasiennej i w zależności od potrzeb rozdrabnia mniej lub bardziej. Ogólnie kasze są prawdziwym bogactwem składników odżywczych – białka, żelaza, cynku, miedzi, potasu, fosforu, magnezu oraz witamin z grupy B. Magnez zawarty w kaszach jest niezbędny do prawidłowej pracy układy nerwowego i mięśni. Jego zapotrzebowanie wzrasta szczególnie u osób wykonujących ciężką i stresującą pracę oraz kobietom cierpiącym na bóle głowy szczególnie w okresie przedmiesiączkowym i w przebiegu menopauzy.  Spora zawartość błonnika pokarmowego sprawia, że kasze są regulują pracę przewodu pokarmowego, przyśpieszają perystaltykę jelit, a pęczniejąc w jelitach wywołują uczucie sytości przez dłuższy czas. Duże ilości błonnika dostarczają głównie kasza gruboziarniste – pęczak i kasza gryczana. Podane bez tłustego sosu mogą być polecone osobom odchudzającym się i cierpiącym na zaparcia. Jedząc kasze zbogacamy dietę w porządną dawkę witamin z grupy B które wpływają na prawidłową pracę układu nerwowego i mózgu, zdolność do przezwyciężania stresu oraz wzmacnianie układu odpornościowego i chronią przed zawałem serca.

Kasza gryczana – prawdziwa królowa jeśli chodzi o zawartość magnezu, ma go nawet do 20 razy więcej niż inne kasze. Dostarcza białko o wysokiej wartości odżywczej. Zawiera przeciwutleniacze – kwercetynę i rutynę które wzmacniają naczynia krwionośne dzięki czemu kasza gryczana polecana jest osobom ze skórą naczynkową, cierpiącym na żylaki, a także zagrożonym chorobą niedokrwienną serca. Powinny o niej pamiętać osoby chore na cukrzycę i insulinooporność, gdyż kasza gryczana ma niski indeks glikemiczny oraz reguluje stężenie insuliny we krwi. Nie zawiera glutenu. Powinny jej unikać osoby z chorobą wrzodową i niewydolnością nerek. Do diety dziecka możemy ją włączyć od 11 miesiąca życia. W sprzedaży dostępna jest kasza gryczana niepalona i palona. Ta pierwsza jest znacznie delikatniejsza w smaku.

Kasza jęczmienna – w zależności od tego jak bardzo została rozdrobniona możemy ją dostać w postaci pęczaku, kaszy perłowej, wiejskiej. Zawiera w sobie związki o działaniu przeciwwirusowym, przeciwzapalnym, wpływającym na utrzymanie prawidłowego stężenia glukozy we krwi oraz przeciwnowotworowe i zwiększającą odporność organizmu. Kasza ta dzięki zawartości beta-glukanu jest bardzo skuteczna w obniżaniu poziomu „złego” cholesterolu LDL. Zawiera gluten więc jest zabroniona dla osób z nadwrażliwością na gluten i celiakią. Dla dzieci od 11 miesiąca życia.

Kasza owsiana – bogata w beta-glukan szczególnie polecana dla osób z wysokim poziomem cholesterolu. Działa osłaniająco na ścianę jelit i korzystnie wpływa na florę bakteryjną przewodu pokarmowego. Zawiera gluten. Dzieciom można podawać od 9 miesiąca życia.

Kasza manna – ma mało błonnika, przez co jest szczególnie polecana w żywieniu małych dzieci i osób stosujących dietę lekkostrawną np. z chorobami przewodu pokarmowego i rekonwalescentom. Zawiera gluten. W diecie dziecka jako pierwszy pokarm glutenowy od 5-6 miesiąca życia. Zabroniona dla osób chorych na celiakię. Osoby odchudzające się i z zaparciami powinni wybrać inną kaszę z dużo większą zawartością błonnika.

Kasza kukurydzianalekkostrawna, kojarzona głownie jako składnik kaszek dla niemowląt. W innych krajach bardziej popularna chociażby pod postacią włoskiej polenty. Jest kaszą bezglutenową i często stanowi zamiennik mąk glutenowych przy wyrobie pieczywa i ciast dla osób na diecie bezglutenowej. Ma wysoki indeks glikemiczny więc nie powinny jej spożywać osoby chorujące na cukrzycę i insulinooporność. 

Kasza jaglanaspośród kasz wyróżnia się szczególnie zawartością żelaza, miedzi, krzemu i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (przez to też niestety szybko jełczenie, nie należy więc jej długo przechowywać). Jest szczególnie polecana kobietom w ciąży i karmiącym piersią, narażonych na anemię oraz z pogorszonym stanem skóry, włosów i paznokci. Jest to kasza szczególnie polecana w przebiegu różnego rodzaju infekcji – zmniejsza ilość wydzieliny spowodowanej stanem zapalnym błon śluzowych nosa oraz działa przeciwwirusowo. Nie zawiera glutenu. Ponieważ ma wysoki indeks glikemiczny nie powinna znaleźć się na talerzu diabetyka czy osoby z insulinoopornością.

Jak ugotować kaszę idealną? Najlepiej wystrzegać się kasz porcjowanych w plastikowych torebkach podczas gotowania których część wartości odżywczych kaszy odlewa się z wodą.  Kaszę z opakowania wagowego przelać woda na sicie, i gotować na sypko biorąc na szklankę kaszy :

  • gryczanej – 2 szklanki wody
  • jęczmiennej drobnej- 2,5 szklanki wody
  • jęczmiennej pęczak – 3 szklanki wody
  • jaglanej – 2,5 szklanki wody
  • owsianej – 4 szklanki wody
  • mannej – 4 szklanek wody
  • kukurydzianej – 2,5 szklanek wody.

Warto dodać 1 łyżeczkę masła lub oleju żeby ziarenka się nie skleiły. Kaszę manną i owsianą można ugotować również na mleku i . Gotować aż ziarenka będą tak jak makaron al dennte czyli nierozgotowane, na wolnym ogniu co jakiś czas mieszając.

 

 

Kasze – niedocenione ziarenka
Tagi:                        

Komentarz do “Kasze – niedocenione ziarenka

  • 20/11/2015 z 4:38 pm
    Permalink

    Cenna wskazówka ile wody na szklankę kaszy. Zawsze leje na oko i mam potem problem

Komentowanie wyłączone

error: Chronione przed kopiowaniem!!!